Młodzi lekarze nie przerywają protestu. Będzie strajk?

Niech idzie do Biedronki, tam na kasie dostanie 3200 zł i nie będzie ruinował zdrowia ludziom.

Przecież nikt im nie każe pracować w szpitalu, niech zwrócą za swoje studia i mogą jechać na zmywak na zachód albo do USA zmieniać pampersy góralom spod góry Synaj.

Ciekawe, kto Was "mądrzy komentujący", będzie leczył za parę lat jak starzy lekarze odejdą na emerytury, młodzi wyjadą za granicę "za chlebem", a ci co zostaną nie będą się mieli od kogo nauczyć się zawodu, chyba, że na zasadzie metody prób i błędów na potencjalnych pacjentach. Co do ukraińskich lekarzy, to teraz oni chętnie wyjadą, ale na zachód od Polski, bo tam też już mogą pracować bez problemu za znacznie większe zarobki.

Przyjdzie kopaczowa z kanapkami?

Wiadomo nie od dziś ze w ochronie zdrowia panuje bałagan. Młodzi lekarze chcą zarabiać by z mety kupić BMW mieszkanie  a w lecie zagraniczna wycieczka.Za powstałą sytuację niech podziękują swoim starszym kolegom ponieważ to oni sa najbardziej zanteresowani tym bałaganem. Pacjent ktory nie może skorzystac z poradni specjalistycznej leczy sie w prywatnym gabinecie a jesli nie może dostać sie do szpitala też korzysta z prywatnego gabinetu by obejść kolejke Za tym idą pieniadze które trafiaja do kieszeni lekarza kierującego. Na temat wykształcenia młodych lekarzy to już szkoda pisać ponieważ kazdy pacjent wie ze z roku na rok jest coraz gorsze a wiedza po części pochodzi z internetu.Zostaje jeszczespecjalizacja. Wtym gronie przez wiele lat wytworzyły sie klany rodzinne czy towarzyskie któe sztywno trzymaja limity specjalizacji po części po to by nie tworzyć zbytniej konkurencji na rynku świadczeń medycznych dla siebie i członkow rodziny wiec nie miejmy  pretensji ze miejsc jest malo na otworzeneie specjalizacji.  

A ty czym sie zajmujesz? Ze z"wyzywasz"  od kast prawników i lekarzy? Zazdrosny inżynier od konstrukcji drewnianych czy ginacy w tlumie ekonomista z UMCS? Bo wyczuwam przede wszystkim komuniste. Wszystkim po rowno? To juz bylo towarzyszu.

Spośród krajów UE na ochronę zdrowia najwięcej przeznacza się w Luksemburgu – 6 023 euro na jednego mieszkańca, a najmniej w Rumunii – 816 euro rocznie. W Polsce wydatki te sięgają 1 259 euro rocznie na jednego mieszkańca. Mniej pieniędzy na służbę zdrowia, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, w UE przeznaczają jedynie Chorwacja, Bułgaria, Łotwa i Rumunia. Niepokojące dane dotyczące Polski są związane również z liczbą lekarzy na tysiąc mieszkańców. W naszym kraju wskaźnik wynosi 2,3; to najmniej w UE. – Musimy mieć świadomość, że jeszcze bardziej niepokojący jest średni wiek lekarzy w Polsce. Wynosi on ponad 50 lat.

Tak jak do tej POry leczą mnie jak agata nogą zamiata. I nie narzekam na służbę zdrowia. Tylko dlaczego nam w PRL płacono mniej niż Murzynowi w Afryce. Tam On dostawał 1 US Dolar dziennie czyli za m-c 30 US Dolar. A my po 12   US Dolar na m-c. Z biegiem czasu doszliśmy do wyższych płac. I Polska nie zawaliła się. A tu POdpuszczeni walą metodą Lońki co tylko krzyczał naszemu rządowi:" dawaj iszczo , dawaj wsio". Za Sarkozego tamtejsza Pani Minister zdrowia szybko z POdpuszczonymi zrobiła porządek. Ściągnęła mlodych lekarzy z Rumunii i był spokój na tym froncie. Jeden ze znajomych młodych absolwentów francuskiej medycyny były mieszkaniec Lwowa po zdaniu końcowego egzaminu został zatrudiony w Nicei. Póżniej przenieśli Go na Korsykę. Gmina , w której pracował zapewniła mu mieszkanie za darmo, dziecku przedszkole za darmo i żonie do domu pomoc domową. To samo mieli młodzi lekarze z Francji i też podnosili łeb. Czasy gdy po wojnie rząd frncuski faworyzował prowincję już od 30 lat minęły. Czy człowiekowi po studiach trudno zrozumieć, że nie tylko w Paryżu trzeba leczyć ludzi. Jak 2 lata temu zadzwoniłem do lekarza na Korsyce to złożyłem mu gratulacje,  że zamieszkał i pracuje w ojczyżnie Napoleona Bonapartego. Odpowiedział, że docenia swój los co Go rzucił na Korsykę.

Pamiętam absolwentów AM w Lublinie co skończyli medycynę w latach 50-tych. "Bida z nędzą" nawet po studiach. Najpierw kupowali motocykle WSK czy WFM i leczyli chorych. Póżniej stopa życiowa wyrażnie poszła Im w górę. A skąd znam los Tych ludzi. Mieszkali na stancjach w moim bloku ( blok był własnością Miasta Lublin ). Póżniej niektórych widziałem jeżdżących Fiatami i masowo zamieszkali na LSM. Czyli uczciwością i pracą ludzie się bogacą ale nie strajkami.

Wszystkie studia dzienne sponsorują podatnicy więc proponuje wszyscy przez 6 lat po studiach za 1500 zł tylko nie wszyscy Mają ludzkie życie w ręku.......

W każdym cywilizowanym  społeczeństwie lekarze to jedna z najbogatszych grup społecznych. W Polsce też tak niedługo będzie, a cała reszta społeczeństwa cebulaków i biedy intelektualnej może tylko ujadać. Ujadajcie kundle! Hau jak hau 

W każdym zawodzie jest tak że jako "młody" zarabia się niewiele. Ja pamiętam swoją pierwszą pracę gdzie mój szef MUSIAŁ dawać mi co miesiąc premię by mi minimum wyszło. Młody = niedoświadczony = uczący się. Nie widzę powodu dla którego młody lekarz miałby zarabiać dużo więcej niż teraz.

Szanowny kolego mylisz się, kończę medycynę, od 3 lat jeżdżę w wakacje go Austrii go pracy w szpitalu, po 3 latach medycyny trzymałem haki przy stole operacyjnym, płacili mi 3500 Euro, do tego darmowe mieszkanie i obiad, czekają aż skończę studi i zapraszają na staż i specjalizacje 5500 Euro plus mieszkanie dopuki nie skończę stażu, dzisiaj każdy z nas zna biegle jeden język biegle, i nie ma problemu, wyjedziemy a wszyscy tak miło nam życzący niech czekają na wizytę 2-3 lata i zazdroszczą szkoda tylko tych co patrzą troszeczkę inaczej że też ich tilo dotknie, jeżeli wspominasz mi bezpłatne studia to ciekawe jakie wy konczyliście, przecież w Polsce jest kilkadziesiąt bezpłatnych uczelni kierunków, kto wam broni zrobić też bezpłatna medycynę

undefined napisał:

może ze 2-3 lata by popracowali jak chcą zarabiać więcej ???? Społeczeństwo musiało wydać na wykształcenie lekarza co najmniej 200 tyś zł, czy nie powinni popracować ze 2-3 lata zanim będą zarabiać trochę więcej ??? Czy ok 4000 tyś zł w pierwszym roku pracy to mało ?

a jak rząd płaci z pieprzenei się i rozmnażanie po 500+ to jes dobrze, wam nei przeszkadza, że tyle pieniędzy idzie na wódę i fajki, bo na to są w większości te pieniądze przeznacza. Tak jest strajkujcie i wszyscy pracujący winni wyjść na ulicę, dosyć tego, jak mamy pracować to za godne pieniadze, dosyć pomiatania nami pracującymi, nie dajmy się znoewilic, do walkiiiiii o swoją godność. WSZYSCY PRACUJACYU DOMAGAJMY SIE NAINIŻSZEGO WYNAGRODZENIA TAK JAK W UNII, NIECH RZĄD DOPŁACA NAM PRACUJĄCYMMMMMM, EMERYCI TEŻ WALCZIE O GODNĄ EMERYTURĘ ZA SWOJĄ PRACĘĘĘĘĘĘ

Onnn napisał:

Wszystkie studia dzienne sponsorują podatnicy więc proponuje wszyscy przez 6 lat po studiach za 1500 zł tylko nie wszyscy Mają ludzkie życie w ręku.......

 a po 500+ to wuj sponsoruje,  ja nie biorę a kuźwa muszę zapieprzać na czyjeś bachory

wspieram i popieram

dla rydzyka i misiewiczów pieniądze są dla młodych lekarzy pieniędzy brak

undefined napisał:

dla rydzyka i misiewiczów pieniądze są dla młodych lekarzy pieniędzy brak

dla rydzyka, misiewiczów i dla młodych zdrowych jak byk rodziców za pieprzenie się i rozmnażanie się na 500+ pieniądze są ale dla ludzi pracy w tym emerytów nie ma, oto pieprzony cholerny rząd kogo promuje pieniędzmi podarników   

pani premier mówiła, ze lekarze mają zarabiać dobrze i bardzo dobrze, w co wy wierzycie, p. premier mówiła, ze kazde dziecko dostanie 500+ i moje jako jedynak nie dostaje, oto jak nas oszukują,  

A gdzie krzykacze byliście jak PO i PSL przez 8 lat byli u władzy? Nie przeszkadzało wam to wszechobecne złodziejstwo? A teraz, jak następcy ukrócili złodziejstwo, to wy rozdajecie te pieniądze? A wara wam od tego. Gdzie dotąd byliście, krzykacze?